Widziałem to wszystko w twoich oczach.
Widziałem to była wtedy sobota.
Przechodziłaś tuż obok , nie zwróciłaś uwagi
Patrzyłem za tobą, zniknęłaś w oddali.
Następnego dnia,w tłumie na plaży.
Zobaczyłem cię, grałaś w piłkę z kolegami.
Pomachałaś mi, uśmiechnąłem się do ciebie.
To był pierwszy raz, gdy poczułem się jak w niebie.
Bo ty - niczym wielki ocean
Bo ty - spijasz życie z mego cienia
Bo ty -jak kometa Halleya
Lecisz wśród gwiazd
Ze sobą mnie zabierasz
Wakacyjna miłość tak krótko trwa
W moich oczach jest teraz tylko łza
Każda chwila z tobą to miłe wspomnienie
Obiecuję ze nie pójdą w zapomnienie.
Chodziliśmy po plaży
Trzymając się za ręce.
Zachodzące Słońce
Śpiewało nam piosenkę
Bo ty - niczym wielki ocean
Bo ty - spijasz życie z mego cienia
Bo ty - jak kometa Halleya
Lecisz wśród gwiazd
Ze sobą mnie zabierasz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz